W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata na temat przyszłości Europy z udziałem kanclerz Niemiec. W imieniu Grupy EKR głos zabrał Ryszard Legutko.
Europoseł PiS podkreślił, że kanclerz Merkel odgrywa wyjątkową rolę na europejskiej scenie politycznej. „Jest Pani bardzo wpływową osobą, podejmuje Pani podstawowe decyzje w UE, to Pani powołuje osoby na najważniejsze stanowiska w UE. Tu w PE, gdy chce się zrobić coś w sprawie, która nie podoba się Pani Rządowi, np. zatrzymać Nord Stream czy ograniczyć działalność jugendamtów, przeszkody wyrastają jak grzyby po deszczu. I wygląda na to, że niezwykle trudno jest cokolwiek zrobić a jeśli już nawet się uda, to te działania są lekceważone przez Pani Rząd, gdyż może on sobie na to pozwolić” - mówił przewodniczący EKR.
Zdaniem Ryszarda Legutki UE zmierza coraz bardziej ku lewicy, co było widoczne za czasów niemieckiego przewodniczącego PE Martina Schulza. „Prawdą jest, że Unia Europejska została uprowadzona przez lewicę, która narzuca swoją ideologię, swój polityczny program a nawet swój język” - mówił Legutko.
Europoseł PiS pytał Angelę Merkel o to, czemu nie reaguje na negatywne zmiany zachodzące w UE.„Kryzys imigracyjny kosztował Panią wiele, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Nie będę Pani mówił o niemieckiej tradycji chrześcijańskiej demokracji, gdyż wie Pani na ten temat znacznie więcej niż ja. Ale co się z nią właściwie stało? Gdzie się ulotniła? Portret Konrada Adenauera w Pani biurze to za mało. Gdzie jest Pani chrześcijańsko-demokratyczna wizja Europy? Czemu wraz ze swoją polityczną rodziną przygląda się Pani biernie transformacji UE w politycznego buldożera inżynierii społecznej. Ta potworna centralizacja, tak zwane harmonizacje wprowadzane tylnymi drzwiami, coraz bardziej niejasna struktura władzy” - wyliczał Legutko.
„Im większa instytucja, tym bardziej niejasna struktura władzy - to elementarna prawda na temat polityki. Wszyscy o tym wiedzą. Bezdenna arogancja przedstawicieli UE, obrzydliwa ideologia sączona w niemal każdym dokumencie napisanym koszmarną nowomową, nowe dziwne instytucje, notoryczne łamanie traktatów - wszystko to rzekomo prowadzi do świetlanej przyszłości Europy. Ale ta świetlana przyszłość jest wytworem lewackiej wyobraźni a ja nie chcę być jej częścią. I jestem przekonany, że Pani również. Nawet jeśli jest rządzona przez moralnych czempionów wagi ciężkiej” - stwierdził Ryszard Legutko.