Z nieoficjalnych informacji podawanych przez media wynika, że powodem wybuchu pożaru w klubie miało być nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Taką wersję potwierdził też prezydent kraju, który podkreślił, że zasady bezpieczeństwa "były ignorowane".

Pożar miał miejsce w piątek wieczorem, w popularnym klubie Colectiv, w centrum Bukaresztu. W budynku odbywał się koncert, przy okazji którego użyto materiałów pirotechnicznych. Świadkowie zdarzenia opisują, że pożar wybuchł właśnie po ich użyciu, kiedy w wyniku użycia fajerwerków zapalił się sufit oraz filar, a pomieszczenie wypełniło się dymem.

W budynku znajdowało się około 400 osób. Jak podano, w wyniku pożaru zginęło co najmniej 27 osób, a kolejne 140 trafiło do szpitala. 

#Romania declares 3 days of national mourning after night club blaze kills 27, injures 184 https://t.co/1g4w5LHxa2 pic.twitter.com/rcWJ32m2Fv

— The Straits Times (@STcom) październik 31, 2015