Beverly Hills jest pierwszym amerykańskim miastem, które zakazuje sprzedaży wyrobów tytoniowych. Nowe przepisy, którym sprzeciwiali się sprzedawcy i właściciele stacji benzynowych, zaczną obowiązywać z początkiem 2021 roku.
Rada Miasta Beverly Hill jednogłośnie przyjęła uchwałę zakazującą od stycznia 2021 roku sprzedaży papierosów, cygar, elektronicznych papierosów, tabaki oraz innych produktów tytoniowych.
Zakaz dotyczy niemal wszystkich punktów sprzedaży - supermarketów, małych sklepów, kiosków i stacji benzynowych. Wyjątek wprowadzono jedynie dla palarni cygar oraz hoteli. Hotelowi goście będą mogli nabyć papierosy, ale tylko za pośrednictwem obsługi, która dostarczy je do pokoju. Zaleźć miejsce do zapalenia papierosa będzie jednak bardzo trudno, ponieważ w Beverly Hills już wcześniej zakazało palenia tytoniu w biurach i urzędach, restauracjach, budynkach mieszkalnych, parkach i na chodnikach ulic.
Przedstawiciele małych sklepów i stacji benzynowych przekonywali, że po zakazie stracą ważne źródło dochodów, co zmusi ich do zwalniania pracowników. Zwolennicy zakazu argumentowali, że ważniejsze są kwestie zdrowotne. Według ekspertów śladami Beverly Hills pójdą inne amerykańskie miasta.
Czytaj także:
Konflikt na linii Huawei-Stany Zjednoczone zaognia się. "Decyzja zagraża ponad 3 mld konsumentów"
Amerykański Senat przyjął przyszłoroczny budżet obronny USA. Polska uwzględniona