Kalifornia płonie. Ofiar przybywa. WIDEO
W wyniku pożarów szalejących w rejonie Los Angeles w Kalifornii, co najmniej pięć osób zginęło, a blisko 2000 obiektów zostało zniszczonych. Liczba ewakuowanych mieszkańców wzrosła do ponad 130 tys.
Ogromne pożary...
W ogarniętym ogniem Los Angeles ludzie uciekali z zadymionych kanionów i malowniczych dzielnic, w których mieszka wiele gwiazd. Domy stracili m.in. Billy Crystal, Mandy Moore, Cary Elwes i Paris Hilton. Wiele osób ewakuowano w rejonie dzielnicy Pacific Palisades oraz w Santa Monica i Altadenie.
Z informacji podanych przez władze wynika, że trzy pożary nadal pozostają poza kontrolą. Pożar nazwany Palisades, na zachód od Los Angeles, strawił ponad 4660 ha; inny, o nazwie Eaton, na północ od Pasadeny, spustoszył ponad 4360 na, a Hurst, w dolinie San Fernando, pochłonął ok. 2590 ha. Nakazy ewakuacji wydano w środę wieczorem dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi.
O godzinie 17.50 w środę (godz. 2 w czwartek w Polsce) służby na konferencji prasowej ogłosiły, że w Hollywood Hills, niedaleko Hollywood, wybuchł nowy pożar. Części mieszkańców nakazano opuszczenie domów. Innych na pobliskich obszarach ostrzeżono, aby byli gotowi do ewakuacji.
Są nakazy ewakuacji
Powołując się na szeryfa hrabstwa Los Angeles Roberta Lunę, stacja CNN podała, że ok. 70 tys. osób objęto ostrzeżeniami lub nakazami ewakuacji z powodu pożaru Eaton, a około 60 tys. osób w związku z pożarem Palisades. W czwartek wszystkie szkoły w Los Angeles Unified School District, drugim co do wielkości okręgu szkolnym w USA, mają być zamknięte.
Polski konsulat w Los Angeles wezwał Polaków przebywających w rejonie pożarów, by przygotowali się do ewakuacji. Zaapelowano o zwracanie bacznej uwagi na komunikaty służb ratowniczych i stosowanie się do ich poleceń. Na stronie placówki zamieszczono adresy i telefony schronisk dla osób, które musiały uciekać przed żywiołem.
Źródło: Republika, X.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.