Przejdź do treści

Państwo Islamskie przyznało się do przeprowadzenia ataku na salę koncertową pod Moskwą [WIDEO]

Źródło: PAP

Państwo Islamskie (IS) przyznało się do przeprowadzenia ataku na salę koncertową pod Moskwą. W zamachu zginęło co najmniej 40 osób, a ponad 100 zostało rannych. Media informują, że napastnicy otworzyli do ludzi ogień, są też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, a dach zaczął się zawalać. W budynku mogą wciąż być uwięzieni ludzie. Ok. 100 osób udało się uratować z piwnicy.

Rosyjska Agencja RIA Novosti donosi, że atak rozpoczął się wrzuceniem do budynku granatu bądź bomby zapalającej, która spowodowała pożar. Według świadków atak na salę koncertową w Krasnogorsku przeprowadziło "pięciu brodatych mężczyzn", z których część miało plecaki.

"Zamaskowani napastnicy weszli do Crocus City Hall, przynajmniej trzech z nich zaczęło strzelać z karabinów automatycznych" - poinformowała RIA Novosti, cytując reportera będącego na miejscu.

Cytowany reporter dodał też, że "ludzie będący na koncercie leżeli na ziemi przez 15-20 minut, zanim zaczęli czołgać się w stronę wyjścia z budynku; wielu osobom udało się wydostać".

Na miejsce strzelaniny w sali koncertowej skierowano kolejne ambulanse, w sumie jest tam 70 zespołów ratowniczych.

Do ataku doszło przed koncertem zespołu Piknik, który w 2016 roku dostał zakaz wjazdu do Ukrainy za występowanie na okupowanym przez Rosję od 2014 roku Krymie.

"Te obrazki są po prostu okropne i ciężko je się ogląda. Oczywiście nasze myśli są z ofiarami tego okropnego, okropnego ataku. Patrząc na te wideo, trzeba zdać sobie sprawę, że są matki, ojcowie, bracia i siostry, którzy nie otrzymali jeszcze wiadomości (o śmierci bliskich). Więc to będzie ciężki dzień, a nasze myśli są z nimi" - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby podczas briefingu prasowego w Białym Domu.

Skomentował w ten sposób informacje o strzelaninie w sali koncertowej Crocus City Hall w Krasnogorsku na obrzeżach Moskwy.

Kirby zaznaczył, że USA nie posiadają szczegółowych informacji na temat tego, co się stało. Zachęcił Amerykanów do kierowania się alertami i radami amerykańskiej ambasady. Pytany o ewentualny związek zamachu ze śmiercią Aleksieja Nawalnego, Kirby odpowiedział, że jest zbyt wcześnie i ma zbyt mało informacji, by sugerować taki związek.

Rosyjskie media niezależne zwracają uwagę, że dwa tygodnie temu ambasada USA w Rosji ostrzegła przed planami ataku "ekstremistów" w Moskwie, w tym na koncertach. Władimir Putin odpowiedział, że wygląda to na "szantaż i próbę zastraszenia, zdestabilizowania" rosyjskiego społeczeństwa.

Według ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) atak na salę koncertową to świadoma prowokacja reżimu Putina, przed którą ostrzegała wspólnota międzynarodowa.

PAP, Twitter

Wiadomości

Parys: dużym wygranym jest Prezydent Ukrainy, ponieważ on obronił swój kraj

Zmarła Roberta Flack. Była laureatką Grammy

Depresja - gdzie szukać pomocy?

Internauci przypomnieli, jak Scheuring-Wielgus i Diduszko walczyły z pamięcią o Janie Pawle II

Zawiesili słynnego biegacza. Za doping

Nowy sondaż prezydencki. Jeden kandydat notuje wzrost

Śmiertelna bójka Gruzinów. Trzy osoby aresztowane

Od początku wojny Ukraińcy założyli w Polsce prawie 90 tys. firm

Prezydent Duda: to było konstruktywne spotkanie

„Rodzina to szczęście” – Odcinek 12 podcastu Aleksandry Ciejek „Na szczęście” już w poniedziałek

Zełenski zadowolony po rozmowie z Trumpem

Nowa polityczna układanka w Niemczech

Tomasz Sakiewicz reaguje na hejt wobec Republiki

Rosja przeprowadziła w ciągu trzech lat ponad 30 dużych ataków na obiekty energetyczne

Szokujące słowa lewicowego senatora. ZOBACZ FILM [+18]

Najnowsze

Parys: dużym wygranym jest Prezydent Ukrainy, ponieważ on obronił swój kraj

Zawiesili słynnego biegacza. Za doping

Nowy sondaż prezydencki. Jeden kandydat notuje wzrost

Śmiertelna bójka Gruzinów. Trzy osoby aresztowane

Od początku wojny Ukraińcy założyli w Polsce prawie 90 tys. firm

Zmarła Roberta Flack. Była laureatką Grammy

Depresja - gdzie szukać pomocy?

Internauci przypomnieli, jak Scheuring-Wielgus i Diduszko walczyły z pamięcią o Janie Pawle II