367 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby w Hiszpanii – poinformowało w piątek ministerstwo zdrowia. To najniższy dobowy bilans zgonów na Covid-19 od miesiąca. Liczba ofiar śmiertelnych od początku epidemii w tym kraju wzrosła do 22 524.
W czasie ostatnich 24 godzin odnotowano natomiast 6740 nowych przypadków zakażeń SARS-CoV-2, tj. o około 2 tys. więcej w porównaniu z poprzednią dobą. Od początku epidemii zakażone zostały 219 764 osoby.
Najwięcej osób zmarło dotychczas na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu, jednak w ciągu ostatniej doby nastąpiło tam wyraźne wyhamowanie nowych przypadków śmiertelnych. Od czwartku liczba zgonów wzrosła tam o 81 do 7765.
Znaczący spadek nowych zgonów zanotowano też w Katalonii, drugiej po Madrycie wspólnocie autonomicznej Hiszpanii pod względem liczby ofiar śmiertelnych Covid-19. Podczas ostatniej doby przybyło tam 50 ofiar śmiertelnych koronawirusa, łącznie jest to 4393 zmarłych.
W czwartek rząd Katalonii zapowiedział, że w związku z nasilającymi się przypadkami zakażenia wśród personelu medycznego w regionalnej służbie zdrowia nakaże specjalistyczne odkażanie odzieży pracowników karetek pogotowia transportujących osoby z objawami infekcji koronawirusem.
Z szacunków mediów i stowarzyszeń medycznych wynika, że do piątkowego popołudnia w całej Hiszpanii wskutek zakażenia koronawirusem zmarło 40 członków pracowników medycznych.
W piątek po południu po raz pierwszy od wybuchu epidemii w Madrycie odbyła się sesja regionalnego parlamentu, podczas której premier Isabel Diaz Ayuso przedstawiła listę podjętych przez jej gabinet działań służących zwalczaniu epidemii. Przypomniała, że wspólnota autonomiczna Madrytu jako pierwsza wprowadziła restrykcje w korzystaniu przez obywateli z przestrzeni publicznej.
Z kolei premier Kraju Basków Inigo Urkullu zaproponował, aby w związku ze słabnięciem epidemii odwołane 5 kwietnia wybory do regionalnego parlamentu zorganizować w lipcu.