Przejdź do treści

Operacja antyterrorystyczna w Belgii. Pięć osób odpowie za „udział w działaniach grupy terrorystycznej”

Źródło: flickr/Mike Hammerton/CC BY 2.0

Pięć z 13 osób zatrzymanych w czwartek w Belgii podczas operacji antyterrorystycznej zostało oskarżonych o „udział w działaniach grupy terrorystycznej” – poinformowała belgijska prokuratura.

Trzech z tych, którym postawiono zarzuty, zostało osadzonych w areszcie śledczym. Dwóch zwolniono warunkowo. Przedstawiciel prokuratury Eric Van Der Sijpt powiedział agencji AFP, że pozostali z 13 zatrzymanych nie zostaną oskarżeni.

Akcja belgijskiej policji była wymierzona przeciwko siatce, która zamierzała zaatakować policjantów. Kolejne dwie osoby – obywatele belgijscy - zostały zatrzymane we Francji – podała prokuratura. Belgia zwróci się do Francji o ich ekstradycję.

– Grupa ta była o włos od przeprowadzenia ataków terrorystycznych, polegających na zabiciu policjantów na drogach lub w komisariatach. To była kwestia godzin, maksymalnie kilku dni – powiedział na konferencji prasowej w Brukseli zastępca prokuratora Thierry Werts.

Eric Van der Sijpt podkreślił, że podejrzani "planowali ataki w całej Belgii".

Podczas operacji w mieście Verviers na wschodzie Belgii zabitych zostało dwóch domniemanych dżihadystów, gdy wywiązała się strzelanina.

Według prokuratury celem czwartkowej operacji było rozbicie tej komórki terrorystycznej, a także jej "wsparcia logistycznego".

W Verviers znaleziono kilka sztuk broni, w tym cztery kałasznikowy, pistolety, amunicję, mundury policyjne, telefony komórkowe, sprzęt komunikacyjny, sfałszowane dokumenty i duże sumy pieniędzy - wymieniał Werts. Broń i amunicję skonfiskowano też w Molenbeek.

Prokuratura odmówiła podania tożsamości członków komórki terrorystycznej, a także nie chciała poinformować, ilu jej członków wróciło z Syrii. – W większości chodziło o Belgów – powiedział Werts.

Po operacji antyterrorystycznej Komisja Europejska wzmocniła ochronę swoich budynków.

Według prokuratury nic na razie nie wskazuje na powiązania podejrzanych z osobami odpowiedzialnymi za zeszłotygodniowe ataki w Paryżu, w których zginęło 17 osób.

pap

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie