Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę wprowadzającą reformę sądownictwa na Ukrainie. Nowe regulacje spotkały się z krytyką ze strony przedstawicielstw Unii Europejskiej i Kanady.
Swoją koncepcję walki z korupcją w sądownictwie prezydent Zełenski przedstawił na początku września br. na wspólnym posiedzeniu prezydium parlamentu, rządu i przedstawicieli organów ścigania. Według głowy państwa należy bezwzględnie pozbawiać skorumpowanych sędziów prawa do orzekania.
– Tylko zdecydowanymi środkami można wymusić przestrzeganie prawa. Takim zdecydowanym działaniem jest usunięcie z sądownictwa tych, którzy nie są godni zaszczytnej funkcji sędziego – zapowiedział w poniedziałek Zełenski, podpisując dokument.
Według niego powinno to dotyczyć wszystkich – w pierwszej kolejności sędziów wyższych instancji. Z kolei do sądów pierwszej instancji powinni trafić nowi sędziowie. Do nowego roku ma być obsadzonych ponad 2 tys. wakujących stanowisk. – Powinna się tym zająć już nowa Wysoka Komisja Kwalifikacyjna Sędziów, która rozpocznie prace w najbliższym czasie zgodnie z przedstawionym przeze mnie projektem ustawy – dodał ukraiński lider. Według niego większość niepowodzeń ekonomicznych Ukrainy obciąża sumienie nieuczciwych sędziów. Jak oświadczył ukraiński prezydent, społeczeństwo oczekuje od Sądu Antykorupcyjnego szybkiego i profesjonalnego rozpatrywania spraw.
Podpisana w poniedziałek ustawa zmniejsza liczbę sędziów Sądu Najwyższego z 200 do 100, wprowadza nową procedurę powoływania Wysokiej Komisji Kwalifikacyjnej Sędziów (WKKS) i lustrację jej członków, przewiduje też utworzenie przy Najwyższej Radzie Sprawiedliwości (NRS) komisji etyki. Na mocy ustawy uposażenia sędziów Sądu Najwyższego zostaną zmniejszone z 75 do 55-krotności płacy minimalnej (do 105 tys. hrywien, ok. 15 tys. zł). W dniu wejścia w życie ustawy wygasną pełnomocnictwa dotychczasowych członków WKKS, a nowych wybierze w drodze konkursu komisja składająca się z trzech przedstawicieli Rady Sędziów i trzech międzynarodowych ekspertów. Najwyższa Rada Sprawiedliwości ma 90 dni na sformowanie nowego składu WKKS i utworzenie komisji etyki.
Więcej w najnowszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Serdecznie polecamy środowe wydanie "Codziennej".
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 5 listopada 2019
Więcej na https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC pic.twitter.com/GKOr3A3uqN