Kalifornia bliska była masowej paniki. Zdesperowani, na mediach społecznościowych pisali o "inwazji obcych". Wszystko dzięki niewiedzy o starcie rakiety SpaceX.
W piątek ok. 17:30 czasu lokalnego, z bazy kalifornijskich sił powietrznych wystrzelono rakietę SpaceX. Obiekt widoczny był m.in. nad Los Angeles.
Wystrzelenie rakiety ma na celu wprowadzenie na orbitę okołoziemską 10 satelitów komunikacyjnych. To już czwarta operacja w ramach stworzenia sieci składającej się z 75 obiektów.
Spacearchive.info podało, że jasny płomień będzie widoczny na znacznym obszarze. – Start może być imponujący - podkreślono. Wszystko dzięki spalinom oświetlonym przez słońce. Całokształt operacji wywołał niemałe zamieszanie wśród nieświadomych mieszkańców.
Seriously I just pulled over pic.twitter.com/4J64Tsgy6B
— Matt Goldman (@bigbignews) 23 grudnia 2017
– To nuklearne UFO z Korei Północnej - ironizował na Twitterze Elon Musk, założyciel SpaceX.
Nuclear alien UFO from North Korea pic.twitter.com/GUIHpKkkp5
— Elon Musk (@elonmusk) 23 grudnia 2017