Jak poinformował rzecznik lotniska, w pobliżu lotniska Dallas Love Field w Teksasie padły strzały, a jeden z pocisków uderzył w przygotowujący się do startu samolot amerykańskich linii Southwest.
Co się stało?
Do zdarzenia doszło wczoraj późnym wieczorem czasu miejscowego na niewielkim lotnisku w Dallas w Teksasie. Na miejsce przyjechały policja i straż pożarna.
"Lot Southwest Airlines 2494 miał wystartować do Indianapolis (...) kula trafiła w prawą stronę maszyny, gdy załoga przygotowywała się do startu"
— powiedział rzecznik linii.
Samolot powrócił bezpiecznie do terminalu, pasażerów i załogę ewakuowano. Służby przeprowadziły inspekcję uszkodzonej maszyny, która - jak poinformował rzecznik linii - została wycofana z eksploatacji.
Sprawcy strzelaniny nie odnaleziono.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.