Niemcy, które sabotowały pomoc dla Ukrainy, dzisiaj przedstawiają się jako czołowy obrońca Europy
"To był tydzień szczytu NATO, zacznijmy więc od spraw militarnych. Niemcy miały na początku problem z pomocą Ukrainie. A to wysyłały 5000 starych hełmów, a to niesprawne rakiety, a to nie pozwalały brytyjskim samolotom transportującym broń na Ukrainę przelatywać nad swoim terytorium. Jesienią 2022 roku doszło do zmiany kursu, i teraz Niemcy kreują się na filar europejskiego bezpieczeństwa", mówi w ostatnim odcinku "Przeglądu prasy niemieckiej" red. Aleksander Wierzejski. Cała audycja w oknie obok. Polecamy!
"Filar" ten jednak ma problemy. Niemiecki generał odpowiedzialny z transport w NATO skarży się we "Frankfurter Allgemeine Zeitung" na "kłopoty z biurokracją" utrudniającą przemieszczanie się wojsk. Może należałoby, z korzyścią dla wszystkich, zdjąć z Niemiec ten ciężar?