Wybuchł trzeci pożar. 911 nie odpowiada. Dramat w Kalifornii
Do dwóch pożarów, które wybuchły na północ od Los Angeles, dołączył trzeci. Zlokalizowany jest między już istniejącymi. Wydano natychmiastowy nakaz ewakuacji.
Kalifornijczyku, jeśli jesteś na drodze ognia, nie czekaj. Wyjdź wcześnie, aby uniknąć korków. Pomóż każdemu, komu możesz. 911 cię nie uratuje.
Tak dramatyczne komunikaty pojawiają się w mediach społecznościowych. Ludzie mają coraz więcej powodów do paniki. Pożar przemieszcza się szybko z uwagi na burze wiatrowe. Obraca w popiół każde miejsce, które napotka. Coraz więcej ostrzeżeń, dla tych którzy stoją w korkach, by nie czekali, aż pożar do nich dotrze. Wtedy może być za późno.
Do dwóch pożarów na północy Los Angeles dołączył trzeci nazwany Hurst. Wybuchł w dzielnicy Sylmar, na północny zachód od San Fernando, poinformowała stanowa straż pożarna.
Ogień strawił już 40 hektarów. Wydano natychmiastowy nakaz ewakuacji dla obszaru na północ od autostrady 210. Pożar znajduje się pomiędzy pożarami Palisades i Eaton.
Sytuacja w Los Angeles staje się coraz bardziej dramatyczna. Z relacji świadków wynika, że linie energetyczne iskrzą w drzewach, a mieszkańcy nie są w stanie skontaktować się ze służbami ratunkowymi.
Pożary zaczynają wybuchać w centrach osiedli. Właściciele domów informują, że próbują dodzwonić się pod numer 911 od ponad 45 minut, ale ich połączenia pozostają bez odpowiedzi.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X