Szwedzcy neonaziści w Göteborgu otrzymali pozwolenie na przemarsz nieopodal synagogi w jedno z najważniejszych dla żydów świąt, Jom Kippur! Członkowie gminy żydowskiej są oburzeni i protestują przeciwko decyzji policji, która wydała zezwolenie na neonazistowski marsz. Trasa marszu przebiegnie obok znajdującej się mniej niż 500 metrów świątyni żydowskiej. Co ciekawe wcześniejsza trasa marszu miała przebiegać przez główną ulicę miasta, przedstawiciele miasta zgodzili się jednak na marsz Nordyckiego Ruchu Oporu, pod warunkiem, że trasa ulegnie zmianie na obecną.
Święto Jom Kippur, Święto Pojednania to jedno z najważniejszych świąt żydowskich. Ma charakter pokutny. Żydzi proszą Boga o przebaczenie za grzechy względem Niego i bliźnich. W tym dniu żydów obowiązuje post ścisły, nie wolno też pracować, ani myć się. Tegoroczne święto Jom Kippur przypadnie na 29-30 września. Właśnie w ostatnim dniu miesiąca zorganizowany będzie również marsz Nordyckiego Ruchu Oporu.
Przedstawiciele gminy żydowskiej, Aron Verständig oraz Allan Stutzinsky obawiają się o bezpieczeństwo uczestniczących w święcie wiernych. „Jest to taki dzień w roku, kiedy [w świątyni] zgromadzi się wielu żydów, którzy zwykle nie chodzą do synagogi. Tego dnia policja postanowiła wydać zgodę neonazistowskiemu nordyckiemu ruchowi, na przejście ulicami Göteborga, trasą oddaloną o rzut kamieniem od synagogi. Poza obawą o własne bezpieczeństwo, wzbudza to w nas, Żydach, nieprzyjemne skojarzenia. Podczas Holokaustu hitlerowskie Niemcy popełniały najgorsze okropności w najważniejszych dniach żydowskiego kalendarza”. Nawet jeśli nie dojdzie do żadnej bójki, Żydzi będą czuć się mało komfortowo. W święcie uczestniczyć będą całe rodziny.
Aron Verständig przewodniczący Oficjalnej Rady Szwedzkich Wspólnot Żydowskich, powiedział, że rozumie prawo do organizowania marszy przez neonazistowski ruch oporu, jednak miał nadzieję, że wydarzenie zostanie przesunięte na inny termin, bądź trasa przemarszu zostanie zmieniona. „Na pewno nie jesteśmy przeciwko [organizacji] marszu. Problem polega na tym, że przechodząc tak blisko synagogi, spowoduje wiele obaw wśród członków społeczności [żydowskiej], a także stworzy zagrożenie dla bezpieczeństwa”.