Przejdź do treści

Nasila się przedwyborcza batalia we Francji. Le Pen sięga po prorosyjskie sentymenty

Źródło: Pixabay

Francuska skrajna prawica oraz część wojskowych i policjantów ostro krytykuje prezydenta Emmanuela Macrona oraz jego administrację. Establishmentowi wytykają poddaństwo wobec UE i NATO. Obwiniają go też o dopuszczenie do islamizacji kraju i odejście od tradycyjnych wartości, których ucieleśnieniem ma być według nich Władimir Putin.

– Myliliśmy się, integrując się z dowództwem NATO – stwierdziła w tym tygodniu szefowa skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen, najpoważniejsza rywalka Macrona w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

– Francja doświadcza napięć z kilkoma partnerami międzynarodowymi, co jest konsekwencją naszego podporządkowania dyplomatycznego UE – stwierdziła liderka skrajnej prawicy. Dodała, że „tak duży kraj musi mieć własną dyplomację”. I Le Pen zapewnia, że „zrównoważy” stosunki Francji z USA i Rosją oraz ustanowi w obu przypadkach „stosunki suwerenne”.

Le Pen szuka zbliżenia z Rosją

Le Pen oraz inni członkowie jej partii od lat opowiadają się za zbliżeniem z Rosją, podobnie jak część polityków konserwatywnych republikanów czy wpływowych prawicowych publicystów. Nie dziwi zatem, że i tym razem polityk skrajnej prawicy uderzyła w tony prorosyjskie.

- Nie uważam, że istnieje dziś dobry powód, aby utrzymać sankcje wobec Rosji, których byliśmy pierwszą ofiarą, a Rosja pierwszym beneficjentem, zwłaszcza jeśli chodzi o rolnictwo. Możemy znieść te sankcje, które przyniosły skutki odwrotne od tych, na które liczyliśmy, i przywrócić normalne stosunki – stwierdziła. Przy okazji bardzo ostrożnie odniosła się do kwestii porwanego w niedzielę przez władze białoruskie samolotu linii Ryanair oraz aresztowania Ramana Pratasiewicza.

Wprawdzie samo zmuszenie załogi do lądowania Le Pen potępiła, ale już pytana o uwolnienie opozycjonisty stwierdziła, że nie zna dokumentów w sprawie. „Jeśli nie ma się czego wstydzić poza poglądami politycznymi, to oczywiście powinien zostać zwolniony” – stwierdziła wymijająco Le Pen.

dziennik.pl

Wiadomości

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!

Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”

Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!

Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja

Sportowcy roku to Caitlin Clark i Shohei Ohtani

Niemcy likwidują rolnictwo w UE. Golińska: Polacy zostali oszukani przez Tuska

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Bodnarowcy Tuska przeszukali klasztor w Lublinie - szukali Romanowskiego

Wjechał w pieszych - wśród poszkodowanych dzieci

Wstrząsające filmy i zdjęcia z katastrofy samolotu w Kazachstanie

Śmiertelny pożar w budynku mieszkalnym

Alicja Klasik: Olimpijski medal mnie napędza

Kolejny kabel na dnie Bałtyku przerwany

Tragiczny finał połowu bursztynu

Najnowsze

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja

Sportowcy roku to Caitlin Clark i Shohei Ohtani

Niemcy likwidują rolnictwo w UE. Golińska: Polacy zostali oszukani przez Tuska

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!

Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”

Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!