Narodowy serwis meteorologiczny – Met Office po raz pierwszy w historii wydał czerwony alert pogodowy. Oznacza to, że na terenie Wielkiej Brytanii pojawiło się zagrożenie dla życia związane z pogodą.
Jak informują brytyjscy meteorolodzy - „Bestia ze Wschodu” ma zderzyć się ze sztormem Emma znad Atlantyku. Czerwony alert dotyczy południowo-zachodniej części Anglii i południowej Walii. Z kolei w północnej Anglii i niektórych obszarach Szkocji ma spaść do 40 cm śniegu.
– Mieszkańcy powinni podjąć działania w celu zapewnienia sobie i innym bezpieczeństwa – zwraca się do obywateli Wielkiej Brytanii Met Office.
Na Wyspie może zabraknąć prądu i gazu. Wiele szkół jest zamkniętych już przez drugą dobę – ponad 125 w North Yorkshire, 330 w hrabstwie Kent, oraz wszystkie szkoły w Irlandii. Dziś rano została zamknięta londyńska stacja Paddington. Ślisko jest na drogach, których wiele jest zupełnie nie przejezdnych. Władze apelują do mieszkańców – nie wychodźcie z domu!
I pomyśleć, że my narzekamy na mrozy, które opanowały Polskę…
My follower count has doubled in a week thanks all for being nice and supportive, well most of you! We’re seeing a history in the making with Emma. Truly biblical amounts of snow expected in southwest quarter - unfathomable drifts over uplands of SW England. Very severe. pic.twitter.com/4lhNayydRP
— London & Southeast (@TheSnowDreamer) 1 marca 2018