Na Białorusi powstają obozy koncentracyjne dla opozycji. Rewelacje doradcy Swietłany Cichanouskiej
Franak Viacorka, doradca białoruskiej opozycjonistki Swietłany Cichanouskiej, zarzucił prezydentowi Białorusi Alaksandrowi Łukaszence budowę obozów koncentracyjnych dla protestujących.
- Nie mogę uwierzyć, że dzieje się to w 2021 roku – skomentował na konferencji na temat wsparcia UE w procesach demokratycznych na Białorusi.
- Na Białorusi powstają obozy koncentracyjne – alarmuje Franak Viacorka, doradca b. kandydatki na prezydenta Białorusi, Swietłany Cichanouskiej.
- Reżim Łukaszenki buduje obozy koncentracyjne dla protestujących. Jeden z wykonawców ujawnił kilka zdjęć. Obóz może pomieścić 2 tys. zatrzymanych. Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje w 2021 roku – powiedział Viacorka podczas wideokonferencji na temat wsparcia Unii Europejskiej dla procesów demokratycznych na Białorusi.
W jego i Cichanouskiej ocenie "międzynarodowa odpowiedź na pacyfikacje protestów jest wciąż zbyt skromna. Za mało osób i firm znajduje się na listach sankcyjnych UE" – ocenił Viacorka i dodał, że w jego kraju potrzebna jest pokojowa transformacja i doprowadzenie, bez stosowania przemocy, do wolnych wyborów. Obecnie system sankcji wobec reżimu Łukaszenki obejmuje łącznie 88 osób i siedem podmiotów gospodarczych. Uczestnicząca w konferencji Cichanouska wyraziła nadzieję, że czwarty unijny pakiet sankcji wobec współpracowników Łukaszenki zostanie przyjęty jak najszybciej.
Zdaniem Cichanouskiej potrzebne będzie też międzynarodowe śledztwo w sprawie łamania praw człowieka na Białorusi. Zaapelowała do zachodnich państw o uznanie osób odpowiedzialnych za represje za terrorystów.