Poślizg misji kosmicznej. Za trzecim razem lądowanie na księżycu
Agencja kosmiczna NASA ogłosiła w czwartek, że przełoży start misji Artemis II na listopad 2026 r., opóźniając program mający na celu ponowne lądowanie ludzi na Księżycu o kolejny rok. Powodem miały być problemy z osłoną termiczną kapsuły dla astronautów.
Jak poinformował na konferencji prasowej szef NASA Bill Nelson, decyzję podjęto w wyniku badania problemów z osłoną termiczną zdiagnozowanych podczas pierwszej, bezzałogowej misji. Zauważono wówczas, że podczas powrotu na ziemię statku Orion z manekinem w środku, wypalona została większa część osłony, niż oczekiwano.
Choć Nelson stwierdził, że agencja wciąż planuje użyć tej samej osłony - lecz zmienić trajektorię powrotu na Ziemię - to zapadła decyzja o zmianie terminu misji z września 2025 r. na listopad 2026. Kolejna z misji Artemis ma zostać uruchomiona rok później. Dodatkowy czas ma być przeznaczony też na zajęcie się problemami systemu podtrzymywania życia Oriona (poniżej na zdjęciu)
Artemis II będzie 10-dniowym lotem załogowym, który zabierze astronautów w podróż na orbitę wokół Księżyca, by przetestować Oriona. W ramach trzeciej z misji para astronautów ma wylądować na południowym biegunie Księżyca, co będzie pierwszym takim lądowaniem od 1972 r. W trakcie kolejnych misji na orbicie Srebrnego Globu ma być umieszczona stacja kosmiczna wraz z modułem mieszkalnym dla astronautów.
Czwartkowe informacje oznaczają kolejny poślizg w programie Artemis. Pierwotny start Artemis II był planowany na bieżący rok, lecz w styczniu NASA zapowiedziała, że zostanie przełożony na wrzesień 2025 r. Przedstawiciele agencji od początku przyznawali, że pierwotny harmonogram programu był "ambitny".
Źródło: PAP