Przejdź do treści

Morawiecki w "La Stampa": Rosja dopuszcza do debaty tego, kto przyjmie jej narrację

Źródło: PAP/Piotr Nowak

Premier Mateusz Morawiecki powiedział włoskiemu dziennikowi "La Stampa", że Rosja dopuszcza do debaty historycznej tylko tych, którzy zgadzają się przystać na jej narrację. Polska, dodał, nie zaakceptuje sytuacji, w której "zamienia się oprawcę z ofiarą".

Wywiad ukazał się w przypadającą w piątek 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie.

Rozmowę otwiera przypomnienie, że z powodu pandemii Rosja odwołała rocznicowe uroczystości, na które Polska nie została jednak zaproszona. "Może dlatego, że w 80. rocznicę rozpoczęcia wojny, 1 września zeszłego roku, władze Rosji nie zostały zaproszone?" - zapytano szefa rządu.

Odparł: "Wykluczanie Polski z uczestnictwa w obchodach reprezentuje warunek stawiany przez Moskwę, oznaczający tylko jedno: dla udziału w debacie historycznej należy przystać na narrację rosyjską".

"Lecz dla Polski oznaczałoby to zgodę na kłamstwo: nie możemy dopuścić do sytuacji, w której zamienia się oprawcę z ofiarą" - zaznaczył premier.

Na uwagę dziennikarki turyńskiej gazety, że Rosjanie zarzucają stronie polskiej brak szacunku dla pamięci wielu żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli w walce z nazistami, premier Morawiecki oświadczył: armia ta "została na ziemiach polskich przez blisko 50 lat, narzucając wprowadzenie reżimu, komunizmu, odrzucanego przez przytłaczającą większość Polaków".

"Działania Armii Czerwonej na naszych ziemiach nie miały na celu przywrócenia nam niepodległości, ale wręcz przeciwnie - powtórne odebranie suwerenności" - podkreślił.

Odnosząc się do kolejnej uwagi o tym, że wiele pomników zostało zdemontowanych, Morawiecki oznajmił, że należy odróżnić demontaż czy przekształcanie w obiekty muzealne "pomników będących symbolem zniewolenia Polski" od szacunku dla miejsc pochówku żołnierzy Armii Czerwonej. Zapewnił, że władze polskie otaczają opieką miejsca pochówku wszystkich poległych, niezależnie od ich narodowości.

"Oczekiwałbym, aby w taki sam sposób okazywano szacunek w Rosji miejscom pochówku Polaków - ofiar radzieckich represji" - dodał.

Morawiecki podkreślił również, że podczas wojny Polacy wsławili się bohaterstwem w walce na wielu frontach. Przypomniał walki o Monte Casino i wkład polskich lotników w bitwie o Anglię.

"Niestety - zauważył - ze względu na uwikłanie się Europy w zimną wojnę i znalezienie się Polski pod wpływem ZSRR, polscy bohaterowie nie doczekali się rehabilitacji".

Niektórzy, zaznaczył, zostali pozbawieni polskiego obywatelstwa. Przywołał także postać rotmistrza Witolda Pileckiego, skazanego na śmierć przez władze komunistyczne.

Premier Morawiecki przyznał, że z niepokojem przygląda się losowi miejsc pamięci w innych państwach, m.in. pozostałościom niemieckiego obozu Gusen w Austrii.

"To miejsce kaźni polskiej inteligencji, zagłady polskich i europejskich Żydów, ale również kilku tysięcy obywateli Włoch" - przypomniał.

 

PAP

Wiadomości

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Konfederacja pożegnała się z Grzegorzem Braunem

Sprzedaż alkoholu w nocy? Polacy wypowiedzieli się w sondażu

Politycy prześcigają się w pomysłach na to, jak ogołocić obywateli z ich wolności|

Margherita najczęściej wybieraną pizzą w Polsce

Prezydent Andrzej Duda o bezprawnym wstrzymaniu środków finansowych dla PiS

Rosyjski sąd skazał prawników Nawalnego na więzienie

Rozejm Hamas - Izrael. Kto na nim zyska, kto straci?

Prezydent Andrzej Duda o Republice

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Zawieszenie broni i wymiana zakładników

Czy Rosja planuje zamachy w Polsce?  Rumuni już to wiedzą

Trzymał się kabli na zewnątrz pociągu rozpędzonego do 282 km/h

Jakubiak: jak się Pocztexem wysyła pare ton materiału wybuchowego, to naprawdę godne podziwu

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków