Egipska Rada Narodowa ds. Kobiet (NCWR) złożyła doniesienie na znanego w ich środowisku prawnika. Nabih Al-Wahsh podczas emisji programu powiedział, że "narodowym obowiązkiem" jest molestowanie i gwałcenie kobiet, które noszą obcisłe i podarte spodnie.
Dziewczyny muszą same się szanować, by inni je respektowali. Obrona moralności jest ważniejsza od obrony granic - majaczył Al.-Wahsh na wizji. Podsumował swoją wypowiedź twierdząc, że patriotycznym i narodowym obowiązkiem jest zgwałcenie kobiety, która prowokuje swym wyglądem.
– Moja córka także zasługiwałaby na gwałt, gdyby zdecydowała się ubrać spodnie, które byłyby rozprute. Moje córki noszą zwykłe spodnie. Musimy nawiązywać do naszych zwyczajów i tradycji. Gdyby miały rozcięte spodnie, to by nic ich nie chroniło. To jak zaproszenie dla młodego mężczyzny, by je nagabywał i chciał uprawiać z nimi seks - krzyczał starając się zagłuszyć rozmówczynie.
Szefowa Rady Narodowej ds. Kobiet oskarżyła Al.-Wahsha o "rażące nawoływanie do gwałtu". Dodała, że wypowiadając takie słowa, złamał egipską konstytucję.
Z przeprowadzonych w Egipcie badań wynika, że 83 procent kobiet doznaje molestowania seksualnego, wiele z nich kilka raz dziennie. 62 procent mężczyzn otwarcie przyznaje się do nękania kobiet.