Przejdź do treści
Minister Rau : Sprawa Białorusi jest bezwzględnie sprawą europejską
Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

- To będzie kontynuacja dotychczasowej polityki zagranicznej i kierunków wyznaczonych w minionych miesiącach i latach, przy koordynacji działań między rządem i prezydentem - tak o swoim kierownictwie w MSZ mówi w wywiadzie z PAP nowy minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Minister odniósł się również do sytuacji na Białorusi.

PAP: Przejmuje Pan kierownictwo nad resortem spraw zagranicznych w dość gorącym okresie za naszą wschodnią granicą - czy tę temperaturę sporu Pana zdaniem da się obniżyć na Białorusi, czy jest szansa na pokojowe rozwiązanie tego konfliktu?

Zbigniew Rau: Na pewno taka szansa jest. Sądzę, że wszyscy Białorusini zasługują na to, żeby z niej skorzystać. Przede wszystkim beneficjentem będzie społeczeństwo białoruskie, ale także ci, którzy z niepokojem patrzą na rozwój wydarzeń, a więc sąsiedzi Białorusi.

PAP: Które państwa, instytucje, organizacje międzynarodowe Pana zdaniem powinny odegrać kluczową rolę w rozwiązaniu tego konfliktu? Czy należałoby uzupełnić bieżący schemat działania, w tym m.in. UE na arenie międzynarodowej o jakieś dodatkowe gremia?

Zbigniew Rau: Sprawa Białorusi jest bezwzględnie sprawą europejską. Każda formuła, która pozwala na wyrażenie obaw o rozwój sytuacji na Białorusi i która pozwala wskazać, że te wybory nie były ani wolne, ani sprawiedliwe jest dobra, bo to jest problematyka, którą żyje opinia publiczna w Europie.

Na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w czwartek i piątek deklarowaliśmy gotowość szybkiego uruchomienia sankcji wobec tych, którzy są odpowiedzialni za okrucieństwa. Jest rzeczą zupełnie zrozumiałą, że najbardziej zainteresowani są sąsiedzi Białorusi, w tym także oczywiście Polska, ze względu na wszystko, co nas łączy z Białorusią i Białorusinami, zarówno historycznie, jak i kulturowo oraz na zasadzie wspólnych interesów sąsiedzkich.

PAP: Które formaty współpracy Polski na arenie międzynarodowej uznałby pan za szczególnie ważne z punktu widzenia nadchodzących wyzwań i problemów? Udział w których z nich chciałby pan szczególnie rozwijać jako szef polskiej dyplomacji?

Zbigniew Rau: Zawsze są trzy punkty wyjścia. Po pierwsze, nasza obecność w regionie, czy to w formule Grupy Wyszehradzkiej czy Trójmorza. Po drugie, relacje transatlantyckie, a po trzecie, nasze głębokie zakotwiczenie w UE, bo to nasze najbardziej naturalne miejsce na mapie Europy. Z perspektywy tożsamościowej, sąsiedzkiej, to Trójmorze. Z perspektywy bezpieczeństwa i najbardziej życiowych interesów trwania, to relacje transatlantyckie, a z punktu widzenia naszego naturalnego funkcjonowania jako Europejczyków to UE.

PAP: Jak będzie kształtowana polityka zagraniczna, którą współprowadzą obecnie trzy ośrodki odpowiedzialne za współpracę z konkretnymi instytucjami międzynarodowymi, regionami świata - kancelaria prezydenta, kancelaria premiera i MSZ? Czy ten model zostanie utrzymany czy możemy spodziewać się modyfikacji?

Zbigniew Rau: Są regulacje konstytucyjne dotyczące polityki zagranicznej, zatem wspomniane podmioty - prezydent, premier i MSZ - współpracują w tym obszarze. Czasy, kiedy dyplomację uprawiał wyłącznie ambasador czy jego minister spraw zagranicznych już odeszły w niepamięć. Za stosunki międzynarodowe i relacje z innymi państwami są odpowiedzialne ośrodki, o których mówimy. Do tego trzeba pamiętać, że pozostaje jeszcze dyplomacja gospodarcza, kulturalna, parlamentarna. Dyplomacja uprawiana przez MSZ jest osadzona w całej sieci dyplomatycznych wysiłków wszystkich podmiotów, na czele z prezydentem i premierem.

PAP: Czy planuje pan jakieś zmiany w funkcjonowaniu ministerstwa czy będzie to raczej kontynuacja dotychczasowych działań resortu?

Zbigniew Rau: Będzie to kontynuacja dotychczasowej polityki zagranicznej i kierunków wyznaczonych w minionych miesiącach i latach. Oczywiście przy koordynacji działań między rządem a prezydentem.

PAP

Wiadomości

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Najnowsze

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność