Przeprowadzone przez Al-Dżazirę śledztwo wskazuje, że na należącej do Mauritiusa wyspie Agalega indyjska marynarka wojenna buduje bazę. Analitycy Al-Dżaziry wiążą tę budowę z rozszerzaniem wpływów Indii na Afrykę, co jest elementem rywalizacji tego państwa z Chinami.
Na atolu oddalonym od Mauritiusa o ponad tysiąc kilometrów mieszka niewiele ponad 300 osób. Zdaniem Al-Dżaziry od kilku miesięcy powstaje na nim okazały port przeznaczony dla okrętów oraz lądowisko dla samolotów.
- To ośrodek wywiadowczy Indii, który organizuje ich powietrzną i morską obecność w południowo-zachodniej części Oceanu Indyjskiego przy Kanale Mozambickim — powiedział Abischek Mishra, współpracownik niezależnego think tanku z New Delhi Observer Research Foundation.
- Według zgromadzonych przeze mnie informacji baza będzie używana do cumowania naszych okrętów oraz lądowania samolotów P-8I - dodał. P-8I to samoloty służące do patrolowania mórz oraz zwalczania okrętów podwodnych.
Pasy startowe jak na międzynarodowym lotnisku
Budowane na maleńkiej wyspie pasy startowe będą miały długość jak największe międzynarodowe lotniska.
Samuel Bashfield, naukowiec powiązany z Narodowym Uniwersytetem Australijskim w Canberze, wyjaśnił Al-Dżazirze, że wyspy Oceanu Indyjskiego stają się elementem rywalizacji mocarstw dążących do rozszerzania swoich wpływów geopolitycznych. „To kolejny punkt, z którego mogą operować Indie i jest on niezwykle ważny. Myślę, że to idealne miejsce do budowy bazy wojskowej” - dodał.
Indie konkurują z Chinami
Bashfield podkreślił, że głównym celem Indii jest zrównoważenie rosnącej ekspansji Chin na Oceanie Indyjskiej. „Zauważamy, że w ciągu ostatnich lat Chiny zyskują coraz większy wpływ w regionie oraz budują tam swoje bazy wojskowe” - powiedział, nawiązując do chińskich baz m.in. w Dżibuti.
Dodał, że dzięki infrastrukturze na Agaledze, Indie mogłyby śledzić statki przepływające przez Kanał Mozambicki.
Według danych Al-Dżaziry, w ciągu ostatnich dwóch lat na wyspie Agalega pojawiły się setki pracowników budowlanych, zauważono też wzmożony, wcześniej nie spotykany, ruch indyjskich masowców.
W miniony czwartek Mauritius zaprzeczył, aby na Agaledze budowano jakąkolwiek bazę wojskową. Największy dziennik Mauritiusa L'Express przytoczył zapewnienie rządu, że „budowane na wyspie lotnisko ma służyć wyłącznie mieszkańcom Agalegi”.