Szef dyplomacji Luksemburga, Jean Asselborn, wezwał do wykluczenia Węgier z Unii Europejskiej. - Węgrzy nie są dalecy od wydania rozkazu o strzelaniu do uchodźców – mówił Asselborn.
W opublikowanym dzisiaj w „Die Welt” wywiadzie, Jean Asselborn, minister spraw zagranicznych Luksemburga przedstawił propozycję tymczasowego lub trwałego usunięcia Węgier z Unii Europejskiej. - Węgrzy nie są dalecy od wydania rozkazu o strzelaniu do uchodźców. Unia Europejska nie może tolerować takich zachowań i jakikolwiek kraj, który pogwałca podstawowe wartości europejskie powinien być czasowo, lub jeśli to konieczne – trwale usunięty z UE – mówił szef luksemburskiego MSZ.
- Płot, jak na swojej granicy budują Węgry dla zatrzymani uchodźców, staje się coraz dłuższy, wyższy i bardziej niebezpieczny – komentował Asselborn. Dodał, że w obecnej chwili Węgrzy nie mieliby szans na dostanie się do Unii. Przytaczał niewłaściwy, jego zdaniem, stosunek rządu węgierskiego do uchodźców, niezależności sądownictwa oraz wolności prasy.
- Takie typy jako Orban sprawiły, że Unia Europejska jest postrzegana jako organizacja, która aspiruje do obrony wartości, ale z drugiej strony nie jest zdolna dbać o te wartości wewnątrz swoich struktur – twierdzi Asselborn.