Przejdź do treści

Liban: polscy strażacy kończą ratowniczy etap działań w strefie poza portem

Źródło: PAP

Zgodę na tak zaawansowane działania otrzymali oprócz Polaków tylko Francuzi. Nasi ratownicy będą teraz pomagać Libańczykom w ocenie stabilności uszkodzonych budynków.

O rozpoczęciu działań w tej strefie rzecznik PSP st. kpt. Krzysztof Batorski poinformował w piątek. Jak podkreślił, chodzi o tzw. strefę J, czyli cywilną strefę poza portem, w której oprócz Polaków działać mogli tylko Francuzi. "Inne zespoły mogą pracować, ale tylko w strefie portu marynarki wojennej i oni podlegają ministerstwu obrony Libanu, a my podlegamy obronie cywilnej Libanu" - wyjaśnił.

Jak poinformował w sobotę, grupa polskich strażaków kończy właśnie ratowniczy etap działań. "Polscy ratownicy będą pomagać Libańczykom w ocenie stabilności uszkodzonych budynków" - przekazał.

Z mapy opublikowanej na Twitterze, ilustrującej podział stref, w których działają międzynarodowe grupy poszukiwawczo-ratownicze, wynika, że polskim strażakom przydzielono największy z obszarów. Polska baza operacji ratowniczej jest usytuowana w odległości 300 metrów od epicentrum wybuchu.

W grupie polskich strażaków jest: 39 ratowników grup poszukiwawczych z Warszawy, Poznania, Łodzi, Nowego Sącza, czterech ratowników chemicznych oraz cztery psy. Ratownicy są przygotowani na siedem dni ciągłej pracy na miejscu. Grupą dowodzi st. bryg. Mariusz Feltynowski, kierujący wcześniej działaniami ratowniczymi w czasie misji po trzęsieniach ziemi na Haiti i w Nepalu.

Razem ze strażakami poleciał 11-osobowy zespół medyczny z Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. W jego skład wchodzą zarówno lekarze, jak i specjaliści ds. pomocy humanitarnej, którzy na miejscu będą oceniali potrzeby i kierowali rozdziałem tej pomocy, w taki sposób, by ona trafiała ona do osób najbardziej potrzebujących.

Przez najbliższe dni Polska będzie kontynuowała pomoc dla Libanu. Prawdopodobnie wysłany tam zostanie następny samolot z transportem, który zabierze strażaków i medyków z powrotem do kraju.

Z ostatnich informacji wynika, że liczba ofiar śmiertelnych wtorkowej eksplozji wzrosła do 154. Około 5 tysięcy osób zostało rannych. W związku z sytuacją libański rząd ogłosił stan wyjątkowy dla miasta Bejrut, który ma obowiązywać przez dwa tygodnie.

Do eksplozji doszło w składach bejruckiego portu, gdzie od kilku lat przechowywano saletrę amonową, zmagazynowaną tam bez niezbędnych zabezpieczeń. Wybuch był tak silny, że było go słychać na Cyprze oddalonym od Bejrutu o 240 km.

Jako przyczynę tragedii władze libańskie podały prace spawalnicze w składach, gdzie trzymano 2750 ton saletry amonowej (azotanu amonu) wcześniej skonfiskowanej przez władze.

PAP

Wiadomości

Trump: myślę o Polsce i będę ją chronił | Przyjaciele Republiki

Dostawy broni z USA mogą zostać anulowane? Kijów musi przemyśleć swoją strategię

Tragedia w Legnicy. Wielu rannych w ataku na SOR

Policja zatrzymała pijanego mężczyznę, który zaatakował w Warszawie ratownika medycznego

Pamięć o nich miała zostać zagrzebana wraz z nimi, ale przetrwała. To bohaterowie naszej historii

Matecki: Zełenski stawia na złą kartę - stawia na Unię Europejską i Berlin

Ma powiązania z Koreą Północną. Będzie budował tory dla armii

Jak dbać o skórę z piegami? | Republika wstajemy!

W rocznice śmierci Jolanty Brzeskiej organizacje lokatorskie zapraszają pod Ministerstwo Sprawiedliwości

Rocznica urodzin Fryderyka Chopina | Republika wstajemy!

Prymas o próbie usunięcia lekcji religii: musimy podjąć wszystkie dostępne kroki prawne

Józef Franczak. Ostatni partyzant w Polsce

Radosław Zawrotniak – wicemistrz olimpijski w szpadzie | Rozmowa z mistrzem!

Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" | Republika wstajemy!

O bohaterach pamiętają także w Gorlicach

Najnowsze

Trump: myślę o Polsce i będę ją chronił | Przyjaciele Republiki

Pamięć o nich miała zostać zagrzebana wraz z nimi, ale przetrwała. To bohaterowie naszej historii

Matecki: Zełenski stawia na złą kartę - stawia na Unię Europejską i Berlin

Ma powiązania z Koreą Północną. Będzie budował tory dla armii

Jak dbać o skórę z piegami? | Republika wstajemy!

Dostawy broni z USA mogą zostać anulowane? Kijów musi przemyśleć swoją strategię

Tragedia w Legnicy. Wielu rannych w ataku na SOR

Policja zatrzymała pijanego mężczyznę, który zaatakował w Warszawie ratownika medycznego