Drill, baby drill! Trump nominował sekretarza ds. energii

Wright, znany z poparcia dla paliw kopalnych i kluczowej roli w tzw. amerykańskiej rewolucji łupkowej, ma realizować wizję Trumpa dotyczącą niezależności energetycznej USA oraz deregulacji sektora energetycznego.

W swoim oświadczeniu Trump określił Wrighta jako „wiodącego technologa i przedsiębiorcę”, podkreślając jego doświadczenie w dziedzinie energii jądrowej, słonecznej, geotermalnej oraz paliw kopalnych. Nominacja Wrighta wpisuje się w obietnice kampanijne Trumpa dotyczące zwiększenia wydobycia gazu i ropy naftowej, zniesienia regulacji wprowadzonych przez administrację Bidena oraz pobudzenia krajowej produkcji energii.

Wright otwarcie krytykował aktywistów klimatycznych, nazywając ich ostrzeżenia alarmizmem, a politykę energetyczną Demokratów porównywał do komunizmu w stylu sowieckim. Obejmując nowe stanowisko, będzie także członkiem nowo powołanej Rady ds. Energii Narodowej.

Nominacja Wrighta podkreśla priorytety Trumpa w zakresie odwracania regulacji klimatycznych oraz ponownego uczynienia z USA globalnego lidera na rynku energii, zgodnie z jego szerszą polityką „America First”.

Źródło: Republika/Fox News