W wypadku, z udziałem auta marki Tesla, zginęły dwie osoby. Według policji na siedzeniu kierowcy nikogo nie było. Wypadek najprawdopodobniej wydarzył się podczas jazdy w trybie automatycznym.
Do zdarzenia doszło w pobliżu Houston w USA. Na wskutek zderzenia auta z drzewem zmarło dwóch mężczyzn w wieku 59 i 69 lat.
Żadna z osób, które zginęły w wypadku, nie znajdowała się na miejscu kierowcy. Pojazd prawdopodobnie jechał na autopilocie.
Według fukncjonariuszy policji, samochód jadący z dużą prędkością wypadł z drogi na łuku i uderzył w drzewo. Auto w momencie stanęło w plomieniach. Według świadków gaszenie pożaru trwało 4 godziny.
Two men killed after Tesla that may have been in autonomous driving or self driving mode didn’t adhere to a curve, slammed into a tree then burst into flames in the Woodlands, officials say. Firefighters say they had to call Tesla to figure out how to oust the blaze. @KPRC2 pic.twitter.com/nmhDxKeTHT
— Deven Clarke (@KPRC2Deven) April 18, 2021
Elon Musk odniósł się do, częstych w ostatnim czasie, wypadków i przytoczył raport, w którym poinformował, że Autopilot wpływa na bezpieczeństwo jazdy i znacząco zmniejsza ryzyko wypadków - nawet blisko 10-krotnie w porównaniu z przeciętnymi pojazdami.
Tesla with Autopilot engaged now approaching 10 times lower chance of accident than average vehicle https://t.co/6lGy52wVhC
— Elon Musk (@elonmusk) April 17, 2021