Ponad 580 osób zatrzymano w poniedziałek podczas akcji protestacyjnych na Białorusi – poinformowało we wtorek biuro prasowe białoruskiego ministerstwa spraw wewnętrznych na stronie internetowej resortu.
Według MSW zatrzymano 581 osób, z czego 486 w Mińsku. 434 osoby maja pozostać w areszcie do czasu rozpatrzenia przez sąd spraw administracyjnych przeciwko nim.
Resort poinformował, że w Mińsku doszło w poniedziałek do marszu emerytów i studentów, a wieczorem „w wyniku masowego rozpowszechniania przez różne destrukcyjne kanały (komunikatora) Telegram wezwań do protestów” odbyły się masowe zgromadzenia i marsze „agresywnie nastawionych obywateli” na głównych ulicach stolicy. Podejmowali oni według MSW liczne próby blokowania ruchu drogowego i stawiali opór przy zatrzymaniu.
Według MSW doszło też do przypadków sygnalizowania na kolei niezgodnego z prawdą statusu zajęcia torów, co mogło doprowadzić do „sytuacji nadzwyczajnych”.
Na Białorusi od 9 sierpnia trwają protesty przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich.