– Izrael nie będzie negocjował z osadzonymi w izraelskich więzieniach Palestyńczykami, którzy prowadzą bezterminowy strajk głodowy – podał minister do spraw bezpieczeństwa publicznego Gilad Erdan. Ponad 1,3 tysiąca palestyńskich więźniów protestuje przeciw złemu traktowaniu.
– To uwięzieni terroryści i zabójcy, którzy dostali to, na co zasługują i nie ma powodów, byśmy z nimi negocjowali – zaznaczył minister Erdan w radiu. Jak dodał, strajk ten jest motywowany politycznie, a skargi więźniów są nieuzasadnione.
Od poniedziałku 1,3 tys. osadzonych w izraelskich więzieniach Palestyńczyków prowadzi zbiorowy strajk głodowy. To jeden z największych protestów od kilku lat.
– Celem prowadzonej głodówki ma być położenie kresu nadużyciom władzy więziennej – napisał Barguti w tekście wysłanym z więzienia do amerykańskiego dziennika "New York Times".
– Palestyńscy więźniowie padają ofiarą tortur, nieludzkiego i poniżającego traktowania, zaniedbań medycznych, a niektórzy zostali w więzieniu zabici – dodał