Niemcy w strachu, co przyniesie im dzień

W Tłusty Czwartek, który w tym roku przypada na 27 lutego, Niemcy rozpoczynają karnawał uliczny. Tym razem nie będzie on jednak raczej okazją do świętowania. Kraj sparaliżował strach przed zapowiedzianymi przez islamistów na dziś zamachami.
Terroryści podejrzani o przynależność do tzw. Państwa Islamskiego (IS) wezwali w sieciach społecznościowych do ataków. Wymienili przy tym m.in. karnawał w Kolonii i dwa konkretne pochody w tym mieście. Jako inne cele podali Norymbergę, a także Rotterdam w Holandii.
Jak podaje portal dw.com, rzecznicy niemieckiej policji postrzegają to jako próbę wywołania niepokoju w społeczeństwie. Jednocześnie jednak pojawiły się zapowiedzi, że obecność sił bezpieczeństwa, która już wzrosła w ostatnich latach, jeszcze bardziej zostanie zwiększona.
Były poważne powody do tego kroku. Jedna z gróźb zamieszczonych w Internecie odnosi się do konkretnego wydarzenia: „Karnawał w Kolonii 27 lutego na Starym Rynku”. O zagrożeniu jako pierwsza poinformowała bulwarówka „Bild”.
"Takie zagrożenie należy traktować poważnie, ale nie dlatego, że IS faktycznie planuje zamach", powiedział dw.com niemiecki politolog i specjalista ds. terroryzmu Peter Neumann. Zdaniem eksperta, IS chce raczej wysłać sygnał do swoich zwolenników, „którzy i tak są obecnie w pełni zmobilizowani z powodu różnych prób ataków i przeprowadzonych zamachów”. Drugim celem takich gróźb jest zaniepokojenie ludności. "Terroryzm bazuje na terrorze, więc sukcesem IS byłoby sparaliżowanie takim przesłaniem życia publicznego", tłumaczy Neumann.
Kierujący działaniami policji w czasie karnawału w Kolonii Martin Lotz jest podobnego zdania, co Neumann. Funkcjonariusz powiedział Niemieckiej Agencji Prasowej (DPA), że groźby w Internecie mają zaniepokoić ludność. Policja ze względu na napiętą sytuację przygotowana jest na każdy scenariusz wydarzeń. Podobne oświadczenia złożyli rzecznicy policji w Düsseldorfie i Moguncji.
Organizatorom wydarzeń karnawałowych eksperci policyjni zalecają zablokowanie wszystkich dróg dojazdowych do planowanych tras pochodów za pomocą masywnych barier lub pojazdów zaparkowanych w poprzek.
Źródło: dw.com, Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X