Przejdź do treści

Indyjski lądownik Vikram wylądował na południowym biegunie Księżyca!

Źródło: Twitter@latestinspace

Po przebyciu 360 tys. km w kosmosie lądownik Vikram indyjskiej misji Chandrayaan-3 wylądował w okolicach południowego bieguna Księżyca ok. godz. 18:03 czasu lokalnego (14:33 w Polsce). "Indie są na Księżycu" – oznajmił szef Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych Sreedhara Somanath.

Tuż po wylądowaniu w hali kontroli lotów Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO) rozległ się aplauz. "To okrzyk zwycięstwa nowych Indii" – stwierdził premier Narendra Modi, przemawiając online.

Szef misji Chandrayaan-3 przyznał, że udane sprowadzenie sześciokołowego łazika Pragyaan na powierzchnię Srebrnego Globu przyniosło mu "ogromną satysfakcję".

Indyjski lądownik Vikram wylądował na południowym biegunie Księżyca#PAPinformacje https://t.co/OYf6hrVVxm

— PAP (@PAPinformacje) August 23, 2023

Jest to pierwsze w historii miękkie lądowanie w okolicach południowego bieguna Księżyca, niezbadanego terytorium, które według naukowców może zawierać kluczowe dla życia zasoby zamarzniętej wody i cennych pierwiastków.

Hinduska rakieta wystartowała 14 lipca z Centrum Kosmicznego Satish Dhawan w Sriharikota w południowym stanie Andhra Pradesh tuż po godzinie 14:30 czasu lokalnego (godzina 11:00 w Polsce).

Nic lepszego dzisiaj nie zobaczycie.

Historia właśnie dzieje się w #Indie. Pojazd kosmiczny #Chandrayaan3 wylądował na Księżycu. Tym samym, Indie są czwartym po ZSRR, USA i Chinach krajem, który z powodzeniem wysłał misję na Księżyc.#Chandrayaan3Landingpic.twitter.com/0rDm53DjPC

— Wojciech Cegielski (Polskie Radio / Podcast Świat) (@wojciechce) August 23, 2023

Po wielokrotnym okrążeniu Ziemi weszła w orbitę Księżyca 5 sierpnia. Moduł lądownika oddzielił się od modułu napędowego 1 sierpnia. W środę, po przebyciu ok. 360 tys. km w kosmosie, osiadł na powierzchni naturalnego satelity Ziemi.

Wraz za udanym lądowaniem misji Chandrayaan-3, co oznacza "statek księżycowy" w sanskrycie, Indie stały się czwartym krajem świata, któremu udało się bezpiecznie wylądować na Księżycu, po Stanach Zjednoczonych, byłym ZSRS i Chinach.

Poprzednia podobna indyjska próba wysłania na Księżyc statku kosmicznego zakończyła się niepowodzeniem w 2019 r. w wyniku usterki oprogramowania – przypomniała AP.

Zaledwie tydzień temu o powierzchnię Księżyca rozbiła się rosyjska sonda Łuna-25.

Celem misji Chandrayaan-3 jest zademonstrowanie możliwości bezpiecznego i miękkiego lądowania na powierzchni Księżyca oraz przeprowadzenie eksperymentów naukowych na miejscu, w tym analizy spektrometrycznej składu mineralnego powierzchni Księżyca – wskazuje ISRO. Misja łazika potrwa jeden dzień księżycowy, czyli ok. 14 dni ziemskich.

PAP, Twitter.

Wiadomości

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Buda: nie ma żadnych przesłanek do wykluczania Izby Kontroli Nadzwyczajnej

Musk wspiera AfD: "Niemcy muszą walczyć o swoją przyszłość"

Najnowsze

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy