Gudni Johannesson został nowym prezydentem Islandii. W wyborach zdobył 37,8 proc. głosów. Jego rywalka – bizneswomen Halla Tomasdottir – uzyskała poparcie na poziomie 29,9 proc.
Gudni Johannesson podkreśla swoją apolityczność, a na stanowisku prezydenta zastąpi Olafura Ragnara Grimssona, który piastował ten urząd od 1996 roku.
Afera "Panama Papers"
Na jesień zapowiedziano przyspieszone wybory parlamentarne, w związku z podaniem z rezygnacją ze stanowiska premiera kraju Sigmundura Davida Gunnlaugssona, który podał się do dymisji w związku z wybuche, afery "Panama Papers". Polityk miał inwestować w krajowy system bankowy i poprzez sprawowaną funkcję wpływać na zyski firmy, której był współwłaścicielem.
Z materiałów ujawnionych na początku kwietnia przez międzynarodowy zespół dziennikarzy śledczych wynika, że ok. 140 polityków, celebrytów i sportowców korzystało z usług bankowych w rajach podatkowych. Do mediów wyciekło ponad 11 milionów poufnych dokumentów, które ujawniają nazwiska osób unikających płacenia podatków bądź ukrywających prawdziwe dochody.
Poza premierem Islandii w aferę zamieszani są m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oraz gwiazda FC Barcelony Lionel Messi. Na czarnej liście znaleźli się także Polacy - były polityk Paweł Piskorski oraz przedsiębiorcy Marek Profus i Mariusz Walter.