Co najmniej 38 zabitych i dziesiątki rannych – to bilans wczorajszego incydentu, do którego doszło w północnej części Haiti. Autobus z pasażerami na pokładzie wjechał w tłum zgromadzony na paradzie.
Jak donosi Reuters, najpierw autobus potrącił dwóch przechodniów w miejscowości Gonaives, zabijając jednego z nich. Kierowca postanowił odjechać jak najprędzej z miejsca zdarzenia, jednak podczas tej próby ucieczki, wjechał pojazdem w trzy grupy muzyków zgromadzonych na paradzie „rara” w pobliskim Mapou.
W wyniku tego wypadku 33 osoby zginęły na miejscu, a cztery kolejne zmarły w szpitalu. Dziesiątki osób zostało rannych. Na chwilę obecną nie są znane dokładne przyczyny wypadku. Jak informują Reutera lokalne władze, kierowcy często po wypadkach uciekają i nie dają się zatrzymać, w obawie, że w odwecie mogą zostać zabici.
BREAKING: Horror as runaway bus ploughs into crowd of people in Haiti killing 34 including children https://t.co/DrBljAB7IQ pic.twitter.com/gigLhPKhaL
— Daily Mirror (@DailyMirror) 12 marca 2017
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu