Tak, jak oni, Nowego Roku nie witał żaden naród na świecie

Takiego powitania Nowego Roku historia ludzkości nie pamięta. Kilkaset tysięcy przy jednym stole.
Przy stole, który miał kilometr długości, usiedli ci, którzy chcieli zademonstrować swoje przywiązanie do wolności i wolę decydowania o losach swojego państwa bez udziału Rosji, czy tych polityków, którzy służą rosyjskim interesom. Gruzinów wsparła Salome Zourabichvili.
34. noc protestów była nocą radości, solidarności i nadziei dla ponad 200 000 protestujących - napisała na portalu X. - Świętowaliśmy wspólnie (w stylu gruzińskim wokół kilometrowego stołu) 2025 jako rok nowych wyborów. Samoorganizacja osiągnęła nowe szczyty.
Dla dziesiątków tysięcy ludzi, które zebrały się w centrum Tbilisi, aby świętować Nowy Rok masowym pokazem jedności pośród trwających protestów politycznych, to była demonstracja jedności i wyraz poczucia solidarności.
Ogromny stół, symbolizujący solidarność właśnie, został ustawiony w pobliżu parlamentu gruzińskiego, gdzie proeuropejscy demonstranci kontynuują swój sprzeciw wobec nowo zaprzysiężonego prezydenta Micheila Kawelaszwilego. Obecność byłej prezydent Salome Zourabichvili została przyjęta z wiwatami. Gruzini się nie poddają. Walczą o wolność.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X