– Mówię Donaldowi Trumpowi i prezydent Republiki (Emmanuel Macron) też mu to mówił: nie jesteśmy stroną amerykańskich debat, więc proszę pozwolić naszemu narodowi żyć po swojemu - powiedział francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian.
– Porozumienie paryskie nie działa po myśli Paryża. Protesty i zamieszki w całej Francji. Ludzie nie chcą płacenia dużych sum pieniędzy, w znacznej mierze państwom Trzeciego Świata (gdzie ich wykorzystanie jest wątpliwe) po to, by być może chronić środowisko. Skandują »Chcemy Trumpa!«. Pozdrawiam Francję - skomentował za pośrednictwem Twittera sytuację we Francji prezydent USA Donald Trump.
– Mówię Donaldowi Trumpowi i prezydent Republiki (Emmanuel Macron) też mu to mówił: nie jesteśmy stroną amerykańskich debat, więc proszę pozwolić naszemu narodowi żyć po swojemu - odpowiedział francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian.
Szkoda tylko, że Francja tak ochoczo wtrąca się w wewnętrzne sprawy Polski.