Francuski premier zaszczepił się preparatem AstraZeneca. Ma to przekonać o nieszkodliwości szczepionki

Premier Jean Castex został zaszczepiony przeciwko koronawirusowi preparatem AstraZeneca w piątek po południu w szpitalu wojskowym Begin w Saint-Mande w departamencie Dolina Marny w stołecznym regionie Ile-de-France.
Szczepienie premiera transmitowały na żywo francuskie telewizje. „Nic nie czułem” – stwierdził Castex po szczepieniu. Premier nie odczuł żadnych dolegliwości po szczepieniu i poddał się takim samym procedurom, jak wszyscy inni obywatele; rozmawiał przed szczepieniem z lekarzem i wypełnił stosowny formularz – poinformowały służby prasowe.
Francuski minister zdrowia Olivier Veran poinformował w piątek, że Francja wznowi użycie preparatu AstraZeneca, ale dla osób powyżej 55. roku życia. Ma to związek z faktem, że rzadkie przypadki zakrzepów po szczepionce stwierdzono u osób młodszych.
Premier Castex ma 55 lat, ale postanowił poddać się szczepieniu, aby przekonać osoby niechętne tym zabiegom, że szczepionka nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia, a szczepienia są niezbędne, aby zahamować pandemię.
Najnowsze

Andruszkiewicz: Po wydarzeniach w Końskich Trzaskowski boi się debat

Amerykańska lewica w rozsypce. Chaos i wewnętrzne wojny przed wyborami

Joanna Kołaczkowska zmaga się z chorobą. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie
