Co najmniej 12 osób, w tym sześciu funkcjonariuszy policji, zostało rannych w wyniku wybuchu koktajlu Mołotowa w restauracji w Aubervilliers we Francji. Atak miała poprzedzić nieudana kradzież.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w restauracji w Aubervilliers w północnej części miejskiego zespołu Paryża. Około 20:30 mężczyzna wrzucił do lokalu koktajl Mołotowa. Ogień zajął sporą część budynku, w którym mieściła się restauracja. Według lokalnych mediów, przed atakiem, napastnik usiłował dokonać kradzież w lokalu.
W wyniku ataku rannych zostało co najmniej 12 osób, w tym sześciu funkcjonariuszy policji. Trzy osoby, najciężej ranne, zostały przetransportowane helikopterem do szpitali.
Służby nie informują o motywach ataku, jednak wskazują, że nie ma on związku z terroryzmem.
La police scientifique est sur place. Tout le restaurant est détruit. #Aubervilliers pic.twitter.com/jt0Uv8WQyl
— Clément Lanot (@ClementLanot) 11 czerwca 2017