Eksperci ostrzegają, że wielka erupcja wulkanu Bardarbunga może być nieunikniona, a co za tym idzie, kraje europejskie mogą czuć się zagrożone. Dlaczego?
Na początku wyjaśnijmy: Bárðarbunga, potocznie nazywany „Bardarbunga”, to islandzki wulkan zawdzięczający swoją nazwę Wikingowi z Norwegii. Wulkan znajduje się pod lodowcem Vatnajökull.
Jak dotąd najsilniejsze z trzęsień ziemi, jakie odnotowano w tym rejonie w ciągu ostatnich kilku dni, miało 4,7 w skali Richtera. Pall Einarsson z Uniwersytetu Islandii przekazał, że może to być skutek powiększającej się komory magmowej wulkanu. To właśnie tam przed erupcją wzrasta ciśnienie i powoduje, że duże ilości pyłu, magmy oraz gruzu są wyrzucane w powietrze.
Co najbardziej zatrważające, to fakt że w najbliższych tygodniach pojawią się kolejne trzęsienia ziemi w tym regionie.
Ale spokojnie! Wybuch wulkanu musiałby być na tyle silny, aby lawa przebiła się przez skorupę lodu, która ma nawet 1 km grubości. – Szansa, że tak się stanie oceniamy na 1:100 – mówi Einarsson. Ale...
Jeśli doszło by do wybuchu wulkanu, sparaliżowany zostanie ruch lotniczy w całej Europie, a co za tym idzie Europa byłaby po prostu sparaliżowana!