Suniccy dżihadyści wysadzili w powietrze mauzoleum i meczet w zdobytym przez nich Mosulu na północy Iraku. W sobotę odstąpili od zniszczenia XII-wiecznej wieży słynnego minaretu w tym mieście, szyici obronili go, otaczając minaret żywym kordonem.
Skrajnie monoteistyczni dżihadyści z Państwa Islamskiego, które proklamowali na zdobytych terenach północnego Iraku i części Syrii, uzasadnili w wydanym we wtorek komunikacie niszczenie świętych miejsc szyickich wyznawców islamu swoją doktryną. Traktuje ona budowę świątyń na grobach świętych i proroków jako ciężki grzech bałwochwalstwa.
Liczący ponad 840 lat minaret w Mosulu, równie sławny w świecie muzułmańskim, co dla kultury zachodniej krzywa wieża w Pizie, muzułmanie z tego miasta uratowali w ostatniej chwili, gdy dżihadyści obłożyli już jego fundamentu ładunkami wybuchowymi.
Utworzyli żywy łańcuch ludzki wokół wieży i oświadczyli: "Możecie ją wysadzić w powietrze, ale razem z nami. My się stąd nie ruszymy!"
Sunniccy fanatycy odeszli, ale muzułmanie z Mosulu obawiają się, że będą chcieli wrócić i dokonać dzieła zniszczenia - powiedział dziennikarzom zachodnich agencji jeden z obrońców minaretu, prosząc o niepodawanie jego imienia, ponieważ obawia się zemsty dżihadystów.
Islamscy ekstremiści, którzy od dwóch tygodni w zajętym przez nich drugim co do wielkości miescie Iraku prowadzą brutalną kampanię "oczyszczania" Mosulu ze wszystkich, którzy nie chcą przyjąć ich radykalnej interpretacji zasad wiary Mahometa, wzywają również niezbyt licznych chrześcijan, którzy nie uciekli jeszcze z miasta, do przejścia na wiarę Proroka.
"Nawróćcie się, zapłaćcie należny podatek lub umierajcie!" - wzywają przez głośniki dżihadyści.
W ciągu ostatnich dni - donosi z Mosulu agencja AFP - dżihadyści z Państwa Islamskiego zniszczyli w Mosulu bardzo wiele budowli religijnych.
Mosul stał się stolicą "kalifatu" proklamowanego przez nich pod koniec czerwca.
Wśród najbardziej znanych w świecie muzułmańskim świątyń i innych obiektów religijnych zburzonych przez ortodoksyjnych islamistów-sunnitów są: sanktuarium proroka Jonasza (Nabi Junis) i sanktuarium proroka Seta uważanego w tradycji judaistycznej, chrześcijańskiej i muzułmańskiej za trzeciego syna Adama i Ewy.