1723 osoby zatrzymano podczas sobotniego protestu "żółtych kamizelek" we Francji. Takie są najnowsze dane francuskiego rządu. 1220 osób zostało tymczasowo aresztowanych.
W Paryżu jest 135 rannych. O ile na Polach Elizejskich było znacznie spokojniej niż przed tygodniem, o tyle na Wielkich Bulwarach dochodziło do starć z policją.
8 grudnia siły porządkowe były znacznie lepiej przygotowane. Do ochrony i czuwania nad bezpieczeństwem manifestacji antyrządowych, w których łącznie wzięło udział ok. 125 tys. "żółtych kamizelek" zmobilizowano 89 tys. funkcjonariuszy służb porządkowych w całej Francji. W Paryżu do akcji skierowano 8 tys. policjantów, żandarmów i ochroniarzy. Dodatkowo użyto 14 bojowych transporterów opancerzonych (BTR), które znajdują się na stanie żandarmerii.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Tarczyński: dla Tuska trójpodział władzy nie ma żadnego znaczenia, on jest władzą, chce być cesarzem