Zakończyła się trwająca cztery lata batalia między ekspertami agencji do spraw ochrony środowiska a proboszczem z miejscowości Coverciano, Leonardo Guerrim. Ksiądz będzie musiał zapłacić dwa tysiące euro kary za to, że dzwony w jego parafii biją za głośno.
Zbyt dużą głośność bijących dzwonów potwierdziły badania akustyczne, prowadzone przez miejscowe władze w reakcji na skargi mieszkańców.
Powodem sporu było 200 uderzeń od godziny 8 do 21 każdego dnia.
Jak podaje lokalna prasa z Florencji, ksiądz przez długi czas bronił swojego prawa do bicia w dzwony. Apele mieszkańców o zmniejszenie liczby uderzeń i poziomu hałasu nie zostały wysłuchane.
Batalię przegrał, gdy do miasteczka przyjechali wezwani eksperci agencji do spraw ochrony środowiska regionu Toskania.
Po pomiarach poziomu dźwięku nakazano jego obniżenie, by zagwarantować przestrzeganie limitów wyznaczonych w przepisach.
Batalia trwała cztery lata, a listy o rozwiązanie problemu kierowano także do miejscowej kurii we Florencji i władz gminy. Sprawa zakończyła się wymierzeniem kary finansowej. Dodatkowo, będą mogły bić tylko kilka razy dziennie.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
