Sciapan Łatypau został uznany przez białoruskich obrońców praw człowieka za więźnia politycznego. Mężczyzna na sali sądowej próbował przebić sobie gardło długopisem.
Świadkowie uważają, że Łatypau powiedział, iż funkcjonariusze z wydziału ds. walki z przestępczością grozili mu, że jeśli nie przyzna się do winy, sprawy karne zostaną wytoczone jego bliskim.
Podczas rozprawy Sciapan Łatypau wszedł na ławkę i próbował wbić sobie długopis w szyję.
#Belarus Political prisoner Sciapan Latypau attempted to cut his throat in the courtroom. He appeared in court with a swollen face and bruises, his arm is bandaged, witnesses say. He might have been beaten. It is horrible what they are doing with people. They are breaking them pic.twitter.com/vcDpIBqtqE
— Hanna Liubakova (@HannaLiubakova) June 1, 2021
- Białoruski działacz, więzień polityczny Stsiapan Łatypau przebił sobie dziś gardło na sali sądowej. Groziło mu prześladowanie rodziny, jeśli nie przyzna się do winy - poinformowała Swiatłana Cichanouska na Twitterze.
- To wynik terroru państwowego, represji, tortur na Białorusi. Musimy to natychmiast przerwać! - dodała.
Belarusian activist, political prisoner Stsiapan Latypau cut his throat in the courtroom today. He was threatened with the persecution of his family if he didn't admit himself guilty. This is the result of state terror, repressions,torture in Belarus. We must stop it immediately! pic.twitter.com/oNWn06TjOI
— Sviatlana Tsikhanouskaya (@Tsihanouskaya) June 1, 2021
Sciapan Łatypau został zatrzymany we wrześniu ubiegłego roku. Białoruskie władze zarzucają mu organizację działań poważnie naruszających porządek publiczny, stawianie oporu funkcjonariuszowi oraz oszustwo. Łatypau uważa, że jest niewinny.