Dojazd do Paryża zablokowany. Trwa strajk rolników
Francuscy rolnicy zablokowali dziś traktorami autostrady dojazdowe do Paryża. W ten sposób farmerzy chcą zaprotestować przeciwko podwyżce podatków i zmianom w systemie unijnych dopłat do rolnictwa.
"Mam dość podatków – a ty?" – taki napis znajdował się na jednym z wielu transparentów przymocowanych do 30 traktorów blokujących drogę w pobliżu miasta Saint Arnoult na południe od Paryża. Zdaniem lokalnej policji podobne blokady znajdują się na co najmniej pięciu innych drogach prowadzących do francuskiej stolicy. Rolnicy podkreślają, że mają już dość podnoszenia podatków, a w szczególności nowego tzw. "ekopodatku" nałożonego na transport drogowy. Są też przeciwni planom podniesienia VAT od 1 stycznia 2014 roku. Kontestują politykę prezydenta Francois'a Hollande'a, która doprowadziła do zmian w sposobie przyznawania unijnych dotacji. Za rządów socjalistów koncentruje się ona na finansowanie biedniejszych rolników.
– Jesteśmy tu, aby pokazać rządowi, że nie będziemy akceptować dalej takiej polityki, która dziesiątkuje cały sektor – powiedział przedstawiciel protestujących, Christophe Lerebour. Francuski minister transportu Frederic Cuvillier zaapelował do protestujących o zakończenie blokady. "Niebezpieczeństwo! Nawołuję do natychmiastowego odblokowania dróg" – napisał na Twitterze.
Apel przedstawiciela władz miał związek między innymi z dwoma wypadkami drogowymi, do których doszło w okolicy blokad. Francuskie media informują, że w ich wyniku zginął jeden strażak.
ap, mg, PAP, fot. Youtube