Chiny przez lata stosowały politykę minimalnego odstraszania. Obecnie trwa budowa nowych silosów, dzięki którym świat nie dowie się, gdzie jest ich broń nuklearna.
Chińskie silosy posłużą jako miejsce, w którym armia będzie przechowywać międzykontynentalne rakiety balistyczne. W ubiegłym tygodniu Federacja Amerykańskich naukowców odkryła jedną z nich. Broń znajduje się we wschodniej części regionu Sinkiang, niedaleko obozu dla mniejszości ujgurskiej w mieście Hami.
Nieco wcześniej podobnego odkrycia dokonali naukowcy z Centrum Badań nad Nieproliferacją im. Jamesa Marina w Kalifornii. Pole położone jest w sąsiedniej prowincji Gansu. Wszelkie doniesienia nie zostały skomentowane przez władze w Pekinie.
Eksperci twierdzą, że w nowo powstałym silosie przechowywany jest najnowszy pocisk balistyczny DF-41. Broń ta może dotrzeć do większości zakątków kontynentalnej Ameryki.