Tragiczny wypadek wydarzył się w południowej części Indii. Przeżył go tylko jeden chłopiec, który w ostatnim momencie wyskoczył z autokaru przez okno.
Świadkowie od razu ruszyli na pomoc. Niestety nikogo nie udało się uratować. Rozpędzony autokar zjechał z drogi i wpadł prosto do wody. Dzieci najprawdopodobniej nie mogły się wydostać z pułapki, jaką stał się pojazd i utopiły się w wodzie.
– Nie wiemy, jak dokładnie doszło do wypadku i dlaczego kierowca zjechał z drogi - informuje miejscowa policja.
Twenty-five people died after a bus fell into a canal on Saturday in Karnataka’s #Mandya. pic.twitter.com/EWIjYUqNQT
— GauravTarpe (@Gaurav97182244) 24 listopada 2018
Over 20 killed as bus falls into canal in Karnataka's Mandya.
— Pushkar_TNIE (@pushkarv) 24 listopada 2018
The incident took place around noon near Kanakanamaradi of Pandavapura taluk. Rescue teams have reached the spot and rescue operation was underway.https://t.co/iBhyoTdycH via @NewIndianXpress pic.twitter.com/M9j4Sc8Vv1
15 Killed in Bus Accident in Karnataka’s Mandya District https://t.co/C5NsTS1Czn pic.twitter.com/MQjS2MJsEj
— INS News (@TheinsNews) 24 listopada 2018
Kondolencje rodzinom ofiar złożył już premier indyjskiego rządu. Naendra Modi napisał na Twitterze, że "jego myśli są z rodzinami ofiar, którym głęboko współczuje i życzy, by Bóg miał ich w opiece w czasie tak ogromnego smutku.
Deeply pained the bus accident in Karnataka’s Mandya. My thoughts are with the families of the deceased. May God give them strength in this hour of sadness: PM @narendramodi
— PMO India (@PMOIndia) 24 listopada 2018