– Do ochrony granicy z Turcją wysłano dodatkowo 230 funkcjonariuszy straży granicznej – poinformował premier kraju, po naradzie z szefami resortów spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych.
Premier Bułgarii Bojko Borysow, otrzymał także deklarację od ambasadora Turcji, że kraj nie zmniejszy ochrony swoich granic.
Szef rządu podkreślił także, że po kontroli, której dokonali szefowie ministerstwa spraw wewnętrznych i policji, nie widać wzmożonego ruchu na granicy bułgarsko-tureckiej. Dodał, że jest "w stałym kontakcie" z władzami z Ankary.
W sobotę odwołano wszystkie loty ze stolicy Bułgarii do Turcji oraz ze Stambułu do Bułgarii. Dzisiaj ma odbyć się tylko jeden lot, którym bułgarscy turyści, przebywający w kraju, wrócą do ojczyzny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: