– Nord Stream 2 jest zły dla Europy i potencjalnie narusza interesy Ukrainy i Polski – przekonywał w Brukseli szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken, który bierze udział w dwudniowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO.
– Nord Stream 2 jest zły dla Europy i dla Stanów Zjednoczonych. Stoi on w sprzeczności z celami bezpieczeństwa energetycznego UE. Ma potencjał, by naruszać interesy Ukrainy i Polski oraz innych bliskich partnerów i sojuszników – ocenił sekretarz stanu USA w oświadczeniu wygłoszonym dla mediów przed rozpoczęciem szczytu.
– Narusza też prawo Stanów Zjednoczonych, które wymaga od nas nakładania sankcji na przedsiębiorstwa biorące udział w wysiłkach zmierzających do ukończenia (budowy) gazociągu – dodał Blinken.
Podczas dwudniowego spotkania w Brukseli ministrowie państw Sojuszu będą rozmawiać o przyszłości NATO. – Musimy być odważni i ambitni, aby zbudować silniejszy Sojusz na przyszłość, ponieważ żyjemy w bardziej niebezpiecznym i konkurencyjnym świecie, w którym wyzwania nie znają granic – zapowiedział sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Podkreślił, że istnieje teraz możliwość otwarcia nowego rozdziału w stosunkach transatlantyckich.
Rosja uciska pokojowych dysydentów
Szefowie dyplomacji będą także kontynuować konsultacje na temat obecności NATO w Afganistanie i trwającego tam procesu pokojowego. – Zdecydowanie wspieramy wysiłki na rzecz wniesienia świeżej energii w proces pokojowy. Wymaga to od wszystkich stron pracy na rzecz osiągnięcia postępu, zmniejszenia wysokiego poziomu przemocy i prowadzenia negocjacji w dobrej wierze. Wymaga również konstruktywnego zaangażowania wszystkich podmiotów regionalnych i społeczności międzynarodowej – apelował Stoltenberg.
Na obrady zostały zaproszone Finlandia i Szwecja, a także wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej ds. zagranicznych Josep Borrell. Głównym tematem rozmów w poszerzonym gronie będą stosunki z Rosją.
– Rosja w dalszym ciągu uciska pokojowych dysydentów w kraju i przejawia wzorce agresywnych zachowań za granicą, w tym cyberataki i próby ingerowania w nasze wybory i podważanie naszych demokracji. Jako Sojusz pozostajemy zaangażowani w nasze dwutorowe podejście wobec Rosji: silne odstraszanie i obrona w połączeniu z otwartością na konstruktywny dialog, w tym w kwestiach takich jak kontrola zbrojeń – zapewnił sekretarz generalny NATO.