Czołowi przywódcy państw NATO zgodzili się podczas spotkania na szczycie Sojuszu w Walii, że Rosja powinna zostać objęta większymi sankcjami za swe działania na wschodniej Ukrainie - oświadczył Biały Dom.
Na marginesie szczytu NATO w Newport w Walii z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką spotkali się prezydent USA Barack Obama, premier Wielkiej Brytanii David Cameron, prezydent Francji Francois Hollande, kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Włoch Matteo Renzi.
"Przywódcy powtórzyli, że potępiają rażące dalsze naruszanie przez Rosję suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Zgodzili się, że Rosja musi ponieść większe koszty za te działania" - czytamy w komunikacie Białego Domu.
Tymczasem prezydent Francji powiedział dziennikarzom, że decyzja na temat dalszych sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji, która ma zostać podjęta w piątek w Brukseli, będzie zależała od wydarzeń w ciągu najbliższych kilku godzin, w czasie, gdy trwają wysiłki na rzecz porozumienia w sprawie zawieszenia broni między władzami w Kijowie a wspieranymi przez Rosję separatystami na wschodzie Ukrainy.