50 km na południe od Brukseli, w centrum handlowym w Chatelineau otworzono ogień z kałasznikowa. Centrum zostało ewakuowane. Nie ma rannych. Najpewniej chodziło o napad rabunkowy.
W sobotę napastnicy wtargnęli do jednego ze sklepów w belgijskim centrum handlowym w Chatelineau i otworzyli ogień z kałasznikowa. Po tym wydarzeniu policja ewakuowała galerię handlową. Nie wiadomo na pewno ilu było sprawców, lokalne media podają, że trzech.
Nikt nie został ranny. Napastnicy najpewniej chcieli okraść sklep jubilerski. Udało im się uciec.
Centrum jest już z powrotem otwarte, nieczynne są tylko sklepy w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym doszło do zdarzenia.
Le shopping Cora de #Châtelineau évacué: un homme armé signalé, des coups de feu entendus https://t.co/qtV0z18qeR pic.twitter.com/pVFyMVXWyh
— Hubert De Meulder (@HubertDeMeulder) 22 października 2016