Londyn. Brutalny napad w autobusie. Grupa mężczyzn próbowała zmusić 28-letnią Melanii Geymonat i jej partnerkę Chris do pocałunku. Gdy się nie zgodziły, zostały pobite i okradzione.
Kobieta opowiada, że nawet próbowała sytuację obrócić w żart, Chris udawała, że jest chora, żeby tylko się odczepili. Jednak to nic nie dało, a mężczyźni zachowywali się coraz gwałtowniej, rzucali w nie monetami.
"Następne, co pamiętam, to jak Chris była przez nich bita na środku autobusu. Próbowałam ją od nich odciągnąć i wtedy zaczęli bić mnie. Potem mnie uderzyli, zrobiło mi się słabo na widok krwi i upadłam. Oni uciekli, a autobus się zatrzymał. Gdy się ocknęłam, była już policja" - mówi kobieta.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!