W liczącej 4 tys. muzułmanów wiosce, mieszka jedynie 50 chrześcijańskich rodzin. Do ich kościoła wtargnęło 30 mężczyzn. Sprofanowali krzyż.
Ponad 30 mężczyzn wtargnęło do kościoła św. Dominika w jednej z wiosek w prowincji Pendżab w Pakistanie. Napastnicy zniszczyli bramę i zrzucili ze ściany krzyż. Pretekstem stał się konflikt o budynek kościelny, który ich zdaniem nie otrzymał oficjalnego zatwierdzenia.
– Co najmniej cztery patrole policji były obecne we wsi podczas zdarzenia, ale żaden z nich nie zdecydował się na interwencję; nikt też nie został później zatrzymany – powiedział miejscowy nauczyciel religii. – W naszym społeczeństwie muzułmanie zawsze są po stronie zwycięskiej – dodał.
Zdaniem lokalnych przywódców kościelnych ten atak i poprzednie pokazują rosnącą tendencję do przemocy i dyskryminacji mniejszości religijnych przez muzułmańską większość. – Religia jest często używana do podżegania do przemocy. Mniejszościom odmawia się należnych im praw. Stało się to normą w Pakistanie – twierdzą duchowni.
Władze kościelne składają teraz wniosek o rejestrację kościoła. Budynek został postawiony na prywatnej działce, którą w 2007 r. podarował Kościołowi jeden z chrześcijańskich mieszkańców wioski. Muzułmanie zgodzą się na działalność kościoła w tym miejscu dopiero po wydaniu odpowiedniej zgody przez zarząd budownictwa. Ich zdaniem budynek został postawiony bez konsultacji ze społecznością.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu