Pentagon poinformował, że amerykańskie drony zaatakowały w sobotę obóz terrorystów z Al-Shabab w Somalii. Według USA miało zginąć co najmniej 150 terrorystów.
Według Pentagonu terroryści ćwiczyli w swoim obozie próbę zamachu oraz stanowili bezpośrednie zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych i państw afrykańskich. Obóz znajdował się ok. 200 kilometrów na północ od Mogadiszu.
Info o ataku drona US na obóz al Shabab w Somalii, wg info 150+ zabitych
— Wojciech Szewko (@wszewko) 7 marca 2016
Al-Shabab należy do jednej z najbardziej aktywnych i niebezpiecznych grup w tym rejonie. Przypomnijmy, że tylko w styczniu br. ta organizacja terrorystyczna zorganizowała dwa głośne zamachy. W jednym, na bazę wojskową Unii Afrykańskiej zginęło ponad 50 kenijskich żołnierzy, zaś w drugim, przeprowadzonym w stolicy Somalii ponad 20 osób.